Nadszedł ten długo wyczekiwany przez Ciebie moment, że Twoje dziecko zaczęło stawać lub robić pierwsze kroczki? A może rodzina wciąż Cię meczy, że pora kupić pierwsze buty z prawdziwego zdarzenia?
Z zakupem pierwszych prawdziwych butów najlepiej się wstrzymać do momentu, kiedy Twoja pociecha zacznie przemieszczać się na własnych nogach po dworze. Dopóki na spacery jeździ w wózku, lub próbuje w plenerze stawać przy różnych ławkach, drzewach, zabawkach na placu zabaw buty nie są konieczne. Jeśli nie jest zbyt ciepło z powodzeniem wystarczą grube skarpety, a w bardzo ciepłe i gorące dni maluch może poznawać świat gołymi stopami. Lekarze zgodni są co do tego, że im później dziecko zacznie nosić buty z normalną podeszwą tym zdrowiej dla jego stóp i nóg. Mogąc manipulować gołymi stopami, poznając nimi różne faktury podłoża, stąpając na bosaka mięśnie i ścięgna w jego stopach mają doskonałą możliwość do ćwiczeń i prawidłowego rozwoju. Nie bez powodu lekarze dzieciom z niewielkim płaskostopiem zalecają bieganie na bosaka, kiedy tylko to możliwe. Stopa w bucie wciąż znajduje się w tym samym położeniu, pracują tylko niektóre mięśnie, inne zaś zapominają do czego służą. Spróbuj sam na placu zabaw zdjąć buty i skarpetki, a poczujesz pracę dotąd nieznanych Ci mięśni.
Jeśli jednak Twoje dziecko uwielbia już samo chodzić buty okażą się niezbędne. Na co zwrócić uwagę przy ich zakupie? Przede wszystkim na ich giętkość. Im bardziej da się podeszwę powyginać w różnych płaszczyznach tym lepiej, a już absolutnie konieczne jest, by łatwo zginała się na podbiciu palców. Do przeszłości odchodzi też pogląd, że dzieci muszą mieć usztywnioną kostkę. Dopóki lekarz ortopeda tego nie zaleci (albo nie ma mrozów) dzieci powinny chodzić z nieusztywnioną kostką, tak by móc uczyć się prawidłowo stawiać stopy. Jeśli chcesz przekonać się jak dziecko czuje się w butach za kostkę to załóż buty narciarskie i spróbuj się przejść kawałek.
Naczelną zasadą jest to, że narząd ruchy rozwija i kształtuje się w ruchu. Nie ograniczajmy zatem dziecku możliwości poznawania świata także stopami!
COMMENTS